W najbliższym roku szkolnym chciałabym spróbować sił i zaproponować moim uczniom gamifikację, zamiast tradycyjnego porządku zajęć. Analizując przygotowane zadania uznałam, że potrzebuję dodatkowego, stałego zadania, które pomoże młodym ludziom "wskoczyć na wyższy poziom". Jak myślicie, na po wpadłam?
Czytanie! Idealne rozwiązanie! Nie chodzi, rzecz jasna, o obowiązkową listę lektur. Do tych pozycji mam nadzieję zachęcić dzieciaki w inny sposób. Pomyślałam raczej o stworzeniu listy dodatkowych, nadobowiązkowych tytułów. Tylko od uczniów będzie zależało, czy po nie sięgną, a jeśli tak, to ile z nich zechcą poznać. Każda przeczytana i obgadana na konsultacjach książka, to dodatkowe punkty w puli (być może wymienne na inne lekcyjne dobra, być może podwyższające końcowy wynik- muszę jeszcze pomyśleć).
Trudno było mi zdecydować, jakich autorów wskazać. Odwołując się do własnych doświadczeń, powinnam zaproponować wiele fantastyki, a zależało mi na szerokim wachlarzu wyboru. Na drodze eksperymentu zdołałam stworzyć listę, a raczej tasiemcowy, niemal niekończący się spis. Nie mam pojęcia, jak spośród tego dobra wybiorę maksymalnie dwadzieścia pięć tytułów. Będę jednak dzielna i wgryzę się w recenzje, a później podejmę decyzję :)
Tak się składa, że dobrowolne, nieobowiązkowe czytanie to tylko jeden z elementów planowanej przeze mnie szerszej akcji: "Co z tym czytaniem?". Pozostałymi fragmentami będą: zachęcenie gimnazjalistów do głośnego czytania dla maluchów (czyli: duzi dla małych), żywe okładki (znane już z tegorocznej akcji: <jak nie czytam, jak czytam>) oraz klub czytelniczy (koło dla zainteresowanych).
Mocno wierzę w to, że na planach się nie zakończy. A ostateczną listę nadobowiązkowych lektur poznacie pod koniec wakacji. Sama jestem ciekawa jej kształtu.
Trzymam kciuki, aby plan się powiódł.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚwietny pomysł na zachęcenie młodych ludzi do czytania. Jestem ogromnie ciekawa, jak Twoi uczniowie to przyjmą i jakie lektury wybiorą.
OdpowiedzUsuńTeż jestem ciekawa wyborów. Ostateczna lista tytułów powoli się kształtuje :)
UsuńZ niecierpliwością czekam na więcej informacji już w nowym roku szkolnym. Mam nadzieję, że młodzież sięgnie po książki i pomysł się rozbuja na całego. Trzymam kciuki! :)
OdpowiedzUsuńZapewne własnie tak będzie :)
Usuń