 |
| <źródło> |
Koniec czerwca to czas rozpoczynających się wakacji. Można w końcu zapomnieć o budziku i bezkarnie leniuchować. To zdaje się marzenie wszystkich nauczycieli, ale czy na pewno?
Mijają właśnie niemal dwa tygodnie od czasu, kiedy miałam okazję uczestniczyć w konferencji dla nauczycieli <Inspir@cje 2016>. Być może trudno w to uwierzyć, ale około trzystu nauczycieli z całej Polski przybyło na dwa dni (30 czerwca- 1 lipca) do Biblioteki Narodowej w Warszawie, by posłuchać o dobrych praktykach edukacyjnych.
A jeśli chodzi o moje skromne wystąpienie, to musicie wiedzieć, iż był to absolutny debiut przed tak liczną, wyspecjalizowaną publicznością. Na kilka dni przed planowaną prelekcją przygotowałam prezentację. Moim zadaniem było opowiedzieć o ciekawych pomysłach na zajęcia językowe (nieco rozszerzyłam wypowiedź o elementy związane z lekturami). We wspomnianej prezentacji znalazły się więc fotografie przedstawiające moje pomoce dydaktyczne, które łatwo i szybko uatrakcyjniają nawet najmniej interesujące zagadnienie (<tu> znajdziecie zdjęcia ze wszystkich prelekcji).
Dzięki sztuczkom, zaprezentowanym jeszcze przed wakacjami przez Martę z <Project Salsa>, zapanowałam nad nerwami i wygłosiłam to, co miałam do wygłoszenia (dziękuję kochana, miałaś rację, nasze ciało ma wpływ na nasze emocje). Publiczność przyjęła mnie życzliwie, w przerwie pojawiły się gratulacje (to bardzo miłe). Jetem zadowolona :) Na razie nagrania z całej imprezy są niedostępne, ale kiedy tylko Organizatorzy je upublicznią, dam Wam znać. Tymczasem, gdybyście mieli ochotę, zerknijcie do przygotowanej przeze mnie <prezentacji>.
Jeśli w tym roku nie udało Wam się dotrzeć na "Inspir@cje", musicie koniecznie wybrać się w przyszłym. Ja będę.
Wcześniej słyszałam co nieco o Inapir@cjach, ale dzięki Tobie i Superbelftom w tym roku mogłam być bardziej "na bieżąco". Gratuluję Ci występu. I wiem, że w przeszłym roku też będziesz miała o czm mówić; może będę mogła być w gronie słuchaczy :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :) Nie ukrywam, że chciałabym w przyszłym roku opowiedzieć o "Stworzonych z wyobraźni". Będzie o czym :D
UsuńPS Koniecznie musisz przyjechać. Myślę, że nigdzie indziej nie doświadczysz tak pozytywnej energii :)
Literówka w nazwie :( przepraszam, to przez sprzęt, z którego piszę.
OdpowiedzUsuń:P
UsuńByłam i już cieszę się na następne. Bardzo dziękuję za publikację Pani prezentacji, bo nie wszystkie zdjęcia , które robiłam są łagodnie mówiąc zadowalające. Gratuluję i prezentacji i zaprezentowania się-jestem Pani fanem :)Pozdrawiam i życzę udanego wypoczynku Aleksandra Stolarczyk
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za miłe słowa. I do zobaczenia :)
UsuńPS A może znajdzie się okazja, by spotkać się wcześniej? :)
Pozdrawiam
Z wielką chęcią:)
UsuńJa byłam na Inspir@cjach drugi raz i powiem szczerze, że uwielbiam tę konferencję. Zastrzyk pozytywnej energii do działania jeszcze zanim rozpoczną się wakacje skutkuje tysiącem pomysłów do wykorzystania od września. Twoje wystąpienie, droga Asiu, było bardzo ciekawe, a nerwów w ogóle nie było widać ani słychać. Do zobaczenia za rok.
OdpowiedzUsuńDziękuję, bardzo się cieszę :)
UsuńA zastrzyk pozytywnej energii skutkuje tym, że moja głowa nie przyjmuje do wiadomości, że mamy wakacje :)
Pozdrawiam <3