źródło:zwierciadlo.pl |
30 stycznia 2015
...wszystko to kwestia zaufania...
29 stycznia 2015
'tacy ludzie,którzy marzą...'
Zimowe uciechy Panicza i Jaśnie Panienki |
Prawdopodobnie nie byłoby tego wpisu, gdyby nie to, że zima w tym roku postanowiła jednak przyjść. Jeśli zastanawiacie się, co ma wspólnego pogoda z marzeniami, już spieszę z wyjaśnieniem, że wiele. I bynajmniej nie myślcie sobie, że marzę o lecie. Co to, to nie (choć nie mam nic przeciwko wkładaniu na siebie mniejszej ilości garderoby, niż ma to miejsce w chwili obecnej, hehe). Zasadniczo chodzi o to, że Panicz woli korzystać z zimowych swawoli.
27 stycznia 2015
sylabowa książeczka :)
Po wpisie, w którym chwaliłam się Paniczowymi umiejętnościami czytania pytaliście mnie o to, jak wygląda książeczka sylabowa, od czego zacząć? Pomyślałam sobie wtedy, że zamiast rozpisywać się w komentarzach i odpowiedziach umieszczę dodatkowy wpis, który tematu będzie dotyczył. I tak powstawał niniejszy post (błe, po raz pierwszy i chyba ostatni użyłam tego słowa). Kto ma ochotę na naukę czytania, tego zapraszam, hehe.
22 stycznia 2015
zimowe przygody w Szepczącym Lesie
<źródło> |
19 stycznia 2015
niech żyje bal
Bycie wychowawcą klasy maturalnej to spore wyzwanie. Kiedy ja zastanawiam się, jak moje dzieci zdadzą maturę, oni zachodzą w głowę, czy będzie studniówka. Ech. Ale umówmy się, ma to też swój niewątpliwy urok. W sumie ucieszyłam się, że moje kotki wytrwały w postanowieniu i w miniony piątek bawiliśmy się wspólnie podczas ich balu. Nim jednak do tego doszło, przeszliśmy daleką drogę...
17 stycznia 2015
bajkoczytanie
<źródło> |
15 stycznia 2015
Panicz i nauka czytania
11 stycznia 2015
letnia zadyma w środku zimy
źródło: wiadomosci24.pl |
4 stycznia 2015
Dreszcz i wstrząsy
Tak mówi o sobie i swojej nowej kapeli bohater drugiej części śląskiej powieści o superbohaterze Jakuba Ćwieka. Jeśli spodziewacie się znaleźć tu rzetelną recenzję, to być może spotka Was zawód. Co prawda połknęłam "Faceta w czerni", a nawet zdążyłam przetrawić. Nie tyle jednak chciałam się z Wami podzielić spostrzeżeniami związanymi z samą powieścią, ile moimi literackimi (choć nie tylko) skojarzeniami i wspomnieniami wywołanymi lekturą :) Gotowi? Ruszajmy zatem.