Bieżący rok szkolny mija nad pod znakiem działań wspierających czytelnictwo. Ponieważ czytać lubię i czynię to w każdej wolnej chwili, nie sprawiło mi kłopotu zaplanowanie kampanii dla moich uczniów. Tym razem jednak czyham na Was...
O tym, jak pracuję nad uczniowską miłością do książek przeczytacie <tu>. Minęło już kilka miesięcy od początku roku szkolnego i kampania nabrała całkiem ładnego rozpędu (choć część elementów dopiero będziemy wdrażać). Tym razem mam propozycję dla Was, nie będących moimi uczniami ;)
Jest w sieci wiele grup, które mają za cel propagowanie czytelnictwa (sama do jednej takiej należę, znajdziecie ją <tu> ). Gorąco zachęcam, byście i Wy znaleźli swoje czytelnicze miejsce w Internecie (bądź podzielili się adresem wartym uwagi).
Ze swojej strony chciałabym jednak zaproponować cykliczną wymianę myśli i tytułów, które warto polecić uczniom. Na rynku czytelniczym pojawią się wciąż nowości, za którymi nikt z nas nie jest w stanie podążać (nie ukrywam tego, że nie zawsze znam tytuł, o którym opowiadają dzieciaki w szkole, nie nadążam z poznawaniem wciąż nowych i nowych pozycji książkowych). Bylibyście chętni?
Jak to widzę? W komentarzach zamieszczamy tytuły i krótkie opisy propozycji. Wszystko to zbieram i publikuję jako listę do wglądu (coś na kształt tej, która pojawiła się w wakacje, tyle, że uporządkowanej i do edycji). Ze spisu tego korzystacie w sposób dowolny. Jeśli uda Wam się porozmawiać, o którejś książce z uczniami, dodajecie w kilku zdaniach refleksję na jej temat. Będzie owocną taka współpraca? Koniecznie dajcie znać, czy w to wchodzicie :) (<tu> znajdziecie dokument, w którym możecie wpisywać swoje propozycje).
A na zachętę mały prezent, wyjątkowe <zakładki>, gotowe do druku. Wiecie kto je dla Was narysował?
Nie chcę się mądrzyć, ale w ostatniej zakładce jest błąd... literówka... powinno być Opowieści z Narnii :)
OdpowiedzUsuńJakie to szczęście mieć tak wnikliwych czytelników ;) Pozdrawiam.
UsuńWszystko fajnie, pomysł jego świetny i cel akcji szczytny :) Jestem na Twoim blogu pierwszy raz, nic o Tobie nie wiem, oprócz tego, że jestes nauczycielką u czytasz książki. Dla jakich dzieciaków mają to być propozycje? W jakim wieku? To podstawowa informacja której zabrakło...
OdpowiedzUsuńChodziło ogólnie o książki młodzieżowe :) Bardzo mi miło, że chciało Ci się do mnie zajrzeć. Kliknąwszy w pierwszy odnośnik można łatwo sprawdzić o jakiej literaturze chcę rozmawiać. Pozdrawiam serdecznie :D
UsuńOhhhh no ja bardzo chętnie, ale nie czytuje za dużo literatury młodzieżowej. Jedyna która mnie do tej pory zachwyciła to Dary Anioła Cassandry Clare - nie upatrywałabym w tym czegoś ambitnego, ale i jest rola przyjaźni, i korzeni rodzinnych, tradycji, kodeksu a więc prawa. Walka dobra ze złem :) Jako nauczyciel z pewnością znajdziesz w tym coś więcej niż tylko rozrywkę :)
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo chętnie :D
OdpowiedzUsuńMam swoją listę literatury dziecięcej i młodzieżowej ;) Chętnie się nią podzielę. Z takim samym zainteresowaniem poznam propozycje innych czytelników :)