źródło: film.interia.pl |
Nie tak dawno, gdy zastanawiałam się nad listą moich wakacyjnych lektur, przyszedł do mnie Panicz i zakomunikował, że on też chce mieć swoją listę. Bajek do obejrzenia w wakacje, hehe. Pamiętając o tym, że zdecydowaliśmy się nie odstępować od dwóch bajkowych dni w tygodniu, spisaliśmy na kartce tytuły. I byłoby po sprawie, gdyby nie to, że dość zaskoczył mnie wybór pierworodnego. Właściwie wymienił same atrakcyjne i dla mnie animacje. Nie próbował przeforsować Spidermanów, czy innych brzydali-superbohaterów. Normalnie WOW.
A w kwestii dni bajkowych. Już jakiś czas temu wypracowaliśmy system zakładający, że po całym tygodniu względnie poprawnego zachowania (względnie, względnie, każdemu może się zdarzyć gorszy dzień, hehe), w piątkowy i sobotni wieczór można wieczorem obejrzeć bajkę (w telewizji, bądź na komputerze). Dodatkową atrakcją jest możliwość uśnięcia w łóżku rodziców (nie śmiejcie się, z niewiadomych względów to też jest bardzo pożądane ). I jakoś tak funkcjonujemy. Zresztą czasem i ja, i Najlepszy Na Świecie Mąż mamy ochotę pooglądać z synem. Jak już kiedyś wspominałam, w pewnych sferach prawdopodobnie nigdy nie dorośniemy, hehe.
A teraz już bez zbędnego przedłużania. Paniczowe propozycje.
1. Dawno temu w trawie
3. Strażnicy marzeń
4. Kraina lodu
5. Dzwoneczek i piraci
6. Scoobie- doo i siłacze
7. Jak wytresować smoka?
8. Król lew
Na marginesie tylko dodam, że Scoobiego na noc na pewno nie będziemy oglądać (taką mamy zasadę). Poza tym, właściwie poza Dzwoneczkiem, wszystkie bajki widzieliśmy (taki syn ma sentyment do wymienionych pozycji, hehe).
Aha. Po spisaniu powyższych tytułów usłyszałam jeszcze:
Mamo, daj mi czas do namysłu. Prześpię się z tym i jutro powiem, co jeszcze chciałbym obejrzeć.
Strażnicy marzeń
OdpowiedzUsuńKraina lodu
Jak wytresować smoka?
Król lew
to ja też, stary koń chętnie obejrze...;)
To co Marcin, maraton bajkowy u nas? Powiedz kiedy i przyjeżdżajcie :)
OdpowiedzUsuń